Będzie nowe stanowisko dla Tuska? „Dostałem propozycję, rozstrzygnięcie w listopadzie”
Kadencja Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej kończy się w 2019 roku. Kilka tygodni temu „Frankfurter Allgemeine Zeitung” donosiło, że jednym z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy jest objęcie przez Donalda Tuska stanowiska szefa Europejskiej Partii Ludowej, a więc największej partii w Europie. Według dziennikarzy jest on zdecydowanym faworytem do objęcia tego stanowiska. Kongres EPL, podczas którego zostaną wybrane nowe władze partii, odbędzie się w listopadzie w Zagrzebiu. Wcześniej – 17 i 18 października – na posiedzeniu przed szczytem UE ma zostać omówiona kwestia kandydatów na nowego przewodniczącego.
Takiemu rozwiązaniu sprzyja kalendarz wyborczy. Ponadto, według „FAZ” z kandydowania na stanowisko szefa EPL zrezygnował Niemiec Manfred Weber, który obecnie przewodzi frakcji chadeckiej w PE. Dziennikarze podkreślają, że Weber nigdy nie pełnił żadnej funkcji rządowej, przez co nie jest w stanie zapewnić urzędowi odpowiedniej wagi.
„To nie wyklucza zaangażowania w sprawy krajowe”
W rozmowie z TVN24 Donald Tusk przyznał, że faktycznie otrzymał propozycję zostania przewodniczącym EPL. – Dostałem taką propozycję i wielu liderów partii, które składają się na EPL, namawiało mnie do tego, żebym kandydował na przewodniczącego EPL-u. Niewykluczone, że tak będzie. Rozstrzygnięcie zapadnie w listopadzie, ale zaangażowanie w EPL, inaczej niż bycie szefem Rady Europejskiej, nie wyklucza zaangażowania w sprawy krajowe. Nie mówię tu o wyborach prezydenckich, tylko o powrocie do aktywności w życiu publicznym w Polsce. Ewentualne przywództwo w EPL nie powstrzyma mnie przed pełnym zaangażowaniem w sprawy Polski” – mówił w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli szef Rady Europejskiej Donald Tusk.